EXPEKT.COM

czwartek, 14 kwietnia 2011

Lekka piłkarska retrospekcja


Smutny deszcz opanował zieleniejący świat. Zimny wiatr spowodował, że na chwile zapomniałem ile ciepła daje słońce.
Na starcie trochę pseudo liryki na pseudo poważnym blogu. Ale beznadziejna pogoda zmusza człowieka do refleksji, chwili zastanowienia, zatrzymania się na chwilę… Bo i po co iść do przodu gdy pada i wieje. 

Idealna wręcz pora ku temu, aby trochę powspominać. Nie byłbym sobą, gdybym tylko myślał o przeszłości, nie gnojąc (synonim tego słowa do głowy ,mimo chęci, mi nie przyszedł) naszej piłkarskiej rzeczywistości.
Kwiecień to w Polsce miesiąc wspomnień wielkich Polaków i Patriotów, przez duże P. Z tego miejsca chciałbym oddać hołd poległym w 1940 roku w Katyniu i tym, którzy zginęli niemalże w tym samym miejscu ponad rok temu w katastrofie lotniczej.

Ale kwiecień, to także radosne chwile. W końcu blisko 4 lata temu Polska i Ukraina otrzymały przywilej i zaszczyt organizacji EURO 2012. Pamiętam dokładnie tamten moment. Był piękny dzień 18 kwietnia 2007 roku. Lekcja religii .  Co prawda w telewizji nie widziałem na żywo werdyktu UEFA, ale chwilę po decyzji otrzymałem SMSy o treści „Mamy EURO!”, „Ja pierd***, EURO w Polsce” i temu podobne.
Entuzjazm był wielki. Miały być drogi, lotniska, piękne stadiony i reprezentacja, która miała pokazać, że tak jak w latach 1972 – 1982 i 1992 roku – POLAK POTRAFI grać w piłkę.
Zanosi się jednak na wielką klapę. O ile mamy piękne stadiony, to z całą resztą jest cholerny problem.
W winampie leci właśnie kawałek „A pamiętasz jak…” (Cycek pamiętam, że mi to wysłałeś :D) i zastanawiam się, czy prezes Lato, Franek Smuda, Donald Tusk i wielu innych PAMIĘTAJĄ JAK obiecywali Nam kibicom, że Polska z jak najlepszej strony organizacyjno – sportowej pokaże się na czempionacie, że zbudujemy kadrę na miarę Orłów Górskiego, że sieć autostrad nieprawdopodobnie się rozwinie.



Pytanie co mamy? Jedno, zajebiście duże bagno, z którego raczej już nie wyjdziemy. Szczerze mówiąc, żałuję momentami, że w Polsce nadal nie ma komuny. Może naiwnie myślę, ale władza nie pozwoliłaby skompromitować się Polsce podczas tak ważnej imprezy. Jednak nie dotknąłem nigdy specyfiki ówczesnego ustroju, więc nie mam zamiaru szukać głębszych wniosków.

Pewne jest to, że od 2007 roku do dziś mamy tylko budujące się stadiony i nowe logo PZPN.
 Jest to na pewno powiew świeżości w strukturach PZPN, ale tylko od zewnątrz. Gdybym na onecie, weszło, czy na stronie PZPN przeczytał, że Leśne Dziadki na czele z Grzegorzem Lato podały się do dymisji, że Franciszek Dyzma Smuda opuszcza reprezentację Biedronek, byłbym niezmiernie rad.



Cuda się jednak nie zdarzają. Chociaż po cichu liczę, że Smuda przestanie w końcu być trenerem a stanie się selekcjonerem. Brakuje mi  Pawła Janosika Janasa, który wiedział do czasu powołań na mundial w 2006 roku, jak dobierać piłkarzy. Smuda tego nie potrafi i pewnie się już nie nauczy.
Kończąc ten wpis i wątek Dyzmy pfuu, Smudy muszę wrzucić filmik, który nie tylko poprawi każdemu humor w taką pogodę, to jeszcze będzie niejako wyrazem szacunku dla SMUDY – TRENERA a nie SELEKCJONERA.

Tego się nie zapomnieć po prostu nie da ;)

4 komentarze:

  1. Smuda powinien odejść zaraz po meczu z Kamerunem. Ale teraz powinien ciągnąć ten wózek. Może akurat na ME zdarzy się jakiś cud i zagramy niezły turniej.
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrowienia dla wszystkich zwolenników teorii spiskowych zmanipulowanych przez cyniczne działania partii opozycyjnej! A poza tym, że to oczywista oczywistość, że to był zamach mam jeszcze do powiedzenia tak: co jak co ale w Poznaniu to się dzieje ;p właśnie zaczynają budować mi bimbę (tramwaj dla niewtajemniczonych) łączący rataje z franowem. I fuj z tym, że na owym franowie ma być parking na euro dla samochodów, a bimba ruszy w 2013! xD i fuj z tym, że bliżej na bułgarską jest z komornik czy lubonia niż z franowa, ale coś będzie! co jeszcze... autostrade do berlina otworzą mi w listopadzie, więc na wakacje oszczędni wielkopolanie będą mogli jechać na tropical island, zamiast nad bałtyk, do którego dojechać komfortowo się nie da. A tak na serio to nie ma co marudzić, że rząd i samorządy nie spełniają obietnic bo jest takie coś jak spowolnienie gospodarcze i UEFA to rozumie i świat to rozumie więc żadnej hańby nie będzie, no chyba, że wierni kibice pomniejszych klubów z pomniejszych miast zrobią u nas kowno i będzie gówno. Więc z powodu braku kasy na świecie, nie w tylko w Polsce, potencjał euro nie zostanie wykorzystany w 100%. Ale cóż, mamy pecha. I tak będzie lepiej niż by było gdyby euro nie było

    OdpowiedzUsuń
  3. moim zdaniem zmiana loga na nowe nic nie da trzeba by było wymienić ludzi tam zasiadających bo nie ocenia się loga tylko ludzi i to co robią żeby było lepiej a jak wiadomo w PZPN nie robią nic

    OdpowiedzUsuń
  4. a co do smudy, to jemu te niemcy czy francja by musialby niezly wpier**l sprawic, zeby przestal byc taki nadasany i arogancki, bo kadra to nie miejsce na babskie klotnie z pilkazami, w jakich nasz selekcjoner lubuje sie wyraznie. z niemcami 0-4, z francja 0-3 i do kadry wracaja boruc, zewlak, a dochodza malecki i bosacki, bo tylko on mam moze zapewnic wiecej niz gola na turnieju xD

    OdpowiedzUsuń