EXPEKT.COM

czwartek, 17 marca 2011

Dudek doczeka się "60tki"?

Stało się coś, na do czekałem długo, baardzo długo. Za 7 razem, najlepszy klub w historii piłki nożnej awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Przez ten czas w Realu było wielu znakomitych zawodników, którzy próbowali, próbowali ale zawsze czegoś brakowało. Udało się dopiero po przyjściu Jose Mourinho i po części dzięki Jurkowi Dudkowi, który nadal jest w zespole Królewskich.



Przez postać Jurka Dudka pomknę do tematu reprezentacji. Reprezentacji, która nie kocha swoich najwspanialszych dzieci. Takim dzieckiem był na pewno wyżej wymieniony Jurek Dudek.
Zastanawiam się, czy moje dzieci i jeszcze późniejsze pokolenia będą pamiętały tak wspaniałą postać, jaką jest Dudek.
Sprytniejsi zaglądną do encyklopedii Ligi Mistrzów, gdzie hasło "Jerzy Dudek" zapisane jest złotymi zgłoskami, po tym, czego Nasz rodak dokonał w finale Champions League w roku 2005.
Nasuwa się jednak dość proste pytanie, czy człowiek z tak bogatym CV i z takimi dokonaniami nie powinien zostać Wybitnym Reprezentantem Polski?

Michał Żewłakow dostanie mecz z Grecją na pożegnanie z koszulką z orłem na piersi. Czy Dudek dla polskiej piłki zrobił mniej? Chyba tylko ktoś zupełnie zamroczony, albo zafascynowany Żewłakiem powie, że to Nasz były kapitan dla reprezentacji zrobił więcej.
Moim nieskromnym zdaniem, Jurek Dudek, do którego mam wielki szacunek i pewnie nie zmieni się to do końca piłkarskich dni Dudka, powinien dostać szansę pożegnania z kibicami i zapisania się w klubie tych najwybitniejszych.

Tak się zastanawiam, czy młody Małkowski z Lechii Gdańsk, któremu oczywiście talentu odmówić nie można, ma jakiekolwiek szanse w walce o bluzę z nr 1 na EURO 2012 z Wojtkiem Szczęsnym, Łukaszem Fabiańskim, Przemkiem Tytoniem czy Grzegorzem Sandomierskim? Raczej na pewno nie.
Więc na jego miejsce wręcz powinien zostać powołany Dudek. Dudek, który kieruje na gierkach treningowych najlepszymi obrońcami świata, broni strzały najlepszych snajperów globu. Czy ze słabymi Grekami by sobie poradził? To chyba pytanie, na które odpowiedź nasuwa się sama.


Dudek to nadal klasa sama w sobie. A że niestety Treneiro Smuda nadal woli szukać bramkarza numer 5 czy 6, niż oddać hołd człowiekowi, który w piłce nożnej znaczy i znaczył będzie znacznie więcej.
Mam jednak nadzieję, że po klapie podczas EURO, trener Dyzma odejdzie z kadry, a Dudek otrzyma powołanie, na które zasługuje na pewno nie mniej niż słaby Jeleń czy jeszcze słabszy Glik.


Bohaterowie el. MŚ 2002 - Korea i Japonia

7 komentarzy:

  1. "Raczej na pewno" Dudek powinien dostać szansę na pożegnanie z reprezentacją, tylko że u nas nie szanuje się pilkarzy po powiedzmy 34 roku życia. Najbliższy mi przykład - Piotrek Reiss. Dla Warty i całej I ligi (czy aby na pewno słabszej od ekstraklasy?-Podbeskidzie 3-2 Wisła przyp. red. :D) Rejsik jest bezcenny, a z Lecha mówiąc kolokwialnie wywalili go na zbity pysk. Zero szacunku dla strzelca ponad stu bramek w barwach jednego klubu, to dlaczego mielibyśmy szanować kogoś, kto "tylko" wygrał Lige Mistrzów?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli Jurek Dudek nie jest wybitnym reprezentantem, to kto nim jest?
    Dudek to wzór, trudny do doścignięcia. powinien dostać jeden, benefisowy mecz, w którym pożegna się z kibicami i zapisze w historii polskiej piłki już na stałe

    OdpowiedzUsuń
  3. Piszesz, że Dudek bardziej zasłużył na pożegnanie z kadrą od Żewłakowa. Tylko jest taki jeden szczególik, że Żewłakow sam zadzwonił do PZPN-u powiedział, że być może po tym sezonie zakończy karierę i chciałby, żeby jego ostatni mecz w kadrze był godny zapamiętania. A co do Dudka, to na razie nie kończy on kariery, ostatni mecz reprezentacyjny nie był żadnym skandalem z jego udziałem, a całą reprezentacyjną karierę może miło wspominać. Owszem Dudek osiągnął bardzo wiele i miał oraz wciąż ma super karierę. Ale bez przesady, nie ma żadnych podstaw, by urządzić dla niego imprezę piłkarską na miarę skoku do celu Adama Małysza, która wyszła z inicjatywy naszego skoczka. Myślę, że gdy Dudek będzie chciał zakończyć karierę, to wtedy może pomyśleć o czymś podobnym. A co do wyborów Smudy... tego typu komentarze są śmieszne, widać że nie rozumiesz pracy selekcjonera i jej nigdy nie zrozumiesz, nie mówię że wszystkie wybory Smudy są dobre, ale Twoje podejście do tego tematu jest po prostu żałosne... PS. Kogo powołać w miejsce Glika, Jelenia i reszty słabeuszy z naszej kadry???
    Pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
  4. @Anonimowy

    Z tego co ja wiem, Żewłakow nie chce jeszcze konczyc kariery klubowej.

    A co do powołań.
    Glik raczej od Jodłowca lepszy nie jest, albo Arka Głowackiego
    A za Jelenia - Małeckiego. Nie musze pisać dlaczego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dudek powinien wrócic do bramki reprezentacji na stałe bo jest to zdecydowanie najlepszy z polskich bramkarzy co potwierdził w meczu z Auxerre broniąc fenomenalnie 2 strzały. Kto może sie z nim równac- no może Boruc ale to też nie to . Ja tak po cichu marze że Jurek zagra w bramce podczas Euro. 38 podczas Euro 39 lat to nie jest wcale jeszcze emeryt a wręcz doświadczony golkiper który nie będzie bał się wziąsc odpowiedzialnosci za grę. Jeszcze jak by selekcjoner to zauważył to podczas Euro może byc naprawdę dobrze z Dudim w bramce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez bym chcial Dudka jak najbardziej jeszcze zobaczyc, mimo wielu chwil w ktorych takze zawodzil..

    Co do Jelenia - chyba chodzi ci o jego kontuzjogennosc, bo poza tym to jest klasa wyzej od Maleckiego (jak nie dwie)...

    A co do Reissa , to duzy wplyw mialy zarzuty korupcyjne na to ze odszedl z klubu.

    OdpowiedzUsuń